Złej jakości sen predysponuje do otyłości!
Dobrze wiadomo, iż otyłość jako choroba cywilizacyjna XXI w. jest zmorą dzisiejszych czasów. Co czwarty dorosły Polak ma otyłość a z nadwagą zmaga się co czwarty chłopiec i co trzecia dziewczynka. Polacy na tle Europy tyją w zatrważającym tempie. Czas pandemii spowodował, iż większość osób nie wychodzi z domu. Pracujemy zdalnie przez wiele godzin siedząc przed komputerem, jedząc w między czasie nie zawsze pełnowartościowe posiłki. Paradoks- zazwyczaj panowie skarżą się, iż przez pracę nie mają czasu na przygotowanie posiłków a gdy już pracują z domu gdzie łatwiej zadbać o jakość posiłków i tak jedzą źle. Na uwagę zasługuję zweryfikowanie naszej diety. Co i w jaki sposób jemy. Należy zadbać o higienę posiłków. Staramy się jeść pełnowartościowe, zbilansowane posiłki pokrywające zapotrzebowanie energetyczne, zależne od aktywności fizycznej. Nie pracujmy w tracie posiłków. Pozwólmy sobie zjeść w spokoju posiłek skupiając się na żuciu każdego kęsa i czerpać przyjemność z jedzenia. Otyłość jest jednym z wielu czynników obniżających płodność męską. Powoduje zaburzenia hormonalne, tkanka tłuszczowa odkłada się również w mosznie co powoduję podniesienie temperatury jąder. Dodatkowo siedzący tryb pracy również podgrzewa jądra. Warto wstać z fotela co godzinę i pójść po szklankę wody do kuchni czy pokoju socjalnego w biurze. Pozwoli to obniżyć temperaturę jąder a przy okazji zadba o nawodnienie organizmu.
Co wpływa na nasz sen?
Codzienne nawyki wpływają na nasz sen. On też ma wpływ na męską płodność. Istotna jest zwłaszcza odpowiednia dawka snu w ciągu doby. Okazuje się bowiem, że nie powinien on być ani zbyt długi, ani zbyt krótki, ważna jest również jego jakość. Dostarczenie organizmowi wystarczającej ilości snu jest ważna z punktu widzenia mężczyzn i ich potencjału zapłodnieniowego. Jak donoszą naukowcy z Danii na łamach „American Journal of Epidemiology” mężczyźni, którzy śpią za mało mogą mieć obniżoną jakość nasienia. W prowadzonych badaniach na grupie prawie tysiąca młodych, zdrowych mężczyzn obserwowano, że parametry nasienia były o 29% niższe u tych, którzy spali zbyt małą liczbę godzin, w porównaniu do mężczyzn poświęcających na sen odpowiedni czas. Zbyt krótki sen może bowiem wpływać na poziom testosteronu, odgrywającego istotną rolę w procesie spermatogenezy.
Co to jest odpowiedni czas snu?
Ważne aby spać nie za długo oraz nie skracać czasu snu. Optymalnie to 7-8 godzin. Istotne wydaje się również aby trzy godziny przed snem powstrzymać się od spożywania posiłków. Warto przed snem przewietrzyć pomieszczenie oraz zadbać o odpowiednią temperaturę i nawilżenie powietrza. Starajmy się przed położeniem do łóżka wyciszyć się. Ograniczyć bodźce takie jak telewizor czy głośna muzyka. Głęboki, nie przerwany sen gwarantuje pełen wypoczynek i regenerację. Podsumowując, zarówno zbyt krótki wypoczynek, jak i nadmiernie przedłużający się sen mogą skutkować wystąpieniem wielu zaburzeń zdrowotnych o podłożu metabolicznym, a także depresyjnym.
Mikroelementy poprawiające płodność męską

Mikroelementy poprawiające płodność męską
Po zweryfikowaniu diety i nawyków żywieniowych, ułożeniu planu dietetycznego zaczynamy uzupełniać niedobory witamin, mikro- i makroelementów. Jaki wpływ mają mikroelementy na jakość nasienia?
Cynk
Niedobór cynku łączony jest z niepłodnością. Udowodniono, że suplementacja cynkiem wiąże się z poprawą parametrów nasienia. Obecność cynku jest istotna dla funkcjonowania jąder, najądrzy i prostaty. Odgrywa rolę w fizjologii spermatogenezy, dojrzewaniu plemników, wytrysku, kapacytacji i zapłodnieniu. Prostata uwalnia duże ilości cynku do płynu nasiennego co jest niezbędne do prawidłowego upłynnienia nasienia i ruchliwości plemników. Metaanaliza ponad 2,5 tysiąca przypadków mężczyzn pozwoliła na wyciągniecie wniosków, iż mężczyźni z obniżonym stężeniem cynku mają obniżone parametry w seminogramie w stosunku do grupy kontrolnej ponad 800 mężczyzn z prawidłowym stężeniem cynku w plazmie nasienia. Badania naukowców pokazują poprawę w ruchliwości plemników oraz morfologii plemników. Objętość ejakulatu również zwiększyła się po suplementacji cynkiem. Instytut Żywności i Żywienia w 2017 roku wydał zalecaną dzienna normę spożycia na poziomie 9,4 mg/ dobę dla mężczyzn. Poszukując cynku w produktach żywnościowych odnajdziemy je w mięsie, produktach zbożowych pełnoziarnistych, jajach, serach podpuszczkowych. W literaturze możemy znaleźć minimalną dawkę dzienną na poziomie 8-12 mg, rekomendowana dawka to 25mg, dopuszczalna maksymalna dawka to 40mg. Odpowiednią dawkę w celu uzupełnienia niedoborów czy poprawy parametrów nasienia zaleci lekarz specjalista biorąc pod uwagę całość obrazu klinicznego.
Selen
To pierwiastek śladowy niezbędny do prawidłowej spermatogenezy i syntezy testosteronu. Jako pierwiastek jest składową wielu enzymów niezbędnych do syntezy hormonów. Wspiera również integralność materiału genetycznego w plemnikach. Jako silny antyoksydant obniża poziom stresu oksydacyjnego co wpływa na obniżenie indeksu fragmentacji DNA (DFI). W wielu badaniach z grupami kontrolnymi uzyskano obiecujące wyniki. Po suplementacji selenem zauważono u pacjentów poprawę koncentracji plemników oraz ich ruchliwości i morfologii. Dopuszczalna dawka to 800 µg, rekomendowana to 100 µg a minimalna to 55 µg. W codziennej diecie selen odnajdziemy w rybach morskich, skorupiakach, czosnku, grzybach, roślinach strączkowych.
Magnez
Magnez to kolejny mikroelement niezbędny przy wsparciu męskiego zdrowia prekreacyjnego. Wewnątrzkomórkowy kation zaangażowany w przebieg wielu podstawowych procesów zachodzących w komórce, takich jak synteza DNA. Uczestniczy w syntezie białka, bierze udział w przewodnictwie nerwowym i kurczliwości mięśni. Przez co wpływa na erekcję. Odgrywa istotną rolę w ponad 300 reakcjach enzymatycznych oraz w większości reakcji hormonalnych, a także w metabolizmie energetycznym. U mężczyzn zapotrzebowanie na magnez wynosi 330 mg dziennie, a u panów po 30. roku życia – 350 mg dziennie.
Miedź
Miedź jako pierwiastek wraz z cynkiem i selenem tworzy grupę o działaniu antyoksydacyjnym. Wpływa na przebieg reakcji enzymatycznych, bierze udział w procesie syntezy DNA. Suplementacja miedzią będzie poprawiać koncentrację, morfologię oraz ruchliwość plemników.
Żelazo
Żelazo jako mikroelement jest składową hemoglobiny, czyli białka w erytrocytach krwi odpowiedzialnego za transport tlenu i dwutlenku węgla. Warto starając się o potomstwo wykonać podstawowe badania laboratoryjne takie jak morfologia krwi obwodowej, żelazo, witamina B12 czy kwas foliowy. Stężenie żelaza jako parametr możemy laboratoryjnie monitorować. Warto to robić w kontekście monitorowania leczenia przez lekarza anemii (niedokrwistości) o różnym podłożu. Należy pamiętać, iż suplementacja powinna być prowadzona pod kontrolą lekarską. W kontekście żelaza i płodności męskiej trzeba pamiętać o chorobie metabolicznej hemochromatozie czyli nadmiernym wchłanianiu i magazynowaniu żelaza, które wpływa na płodność męską. Nadmiary gromadzonego żelaza prowadzą do obniżenia libido, impotencji czy zaburzeń w seminogramie.